7 sie 2013

Manhattan, Soft Mat Loose Powder

Dzisiaj kilka słów o moim ulubieńcu wśród pudrów. Miałam okazję testować już kilka różnych pudrów, zarówno sypkich jak i prasowanych, jednak myślę że ten zostanie ze mną na dłużej. Zapraszam do recenzji!



    Dostępność: Rossmann         Cena: 30zł            Pojemność: 20g






Na tylnej etykiecie możemy przeczytać, że puder świetnie nadaje się do zmatowienia twarzy oraz nadaje delikatny wygląd skórze. Można go używać na dwa sposoby: samodzielnie na twarz lub jako utrwalenie i zmatowienie podkładu. Nadaje się do wszystkich typów cery, a szczególnie dla mieszanej i tłustej. Testowany dermatologicznie.


Ja używam go na podkład, a moja cera jest sucha.




Opakowanie:
Puder znajduje się w eleganckim plastikowym opakowaniu, które jest bardzo lekkie, a dzięki temu, że jest przezroczyste, widzimy ile produktu nadal zostało do zużycia.
W środku znajdujemy białą gąbeczkę, a sam puder znajduje się pod sitkiem, z którego możemy idealnie dozować ilość produktu. Opakowanie zostało solidnie wykonane, ponieważ nie zdarły mi się żadne napisy z wieczka, nic nie pękło i całość prezentuje się tak jak na początku. 





Działanie:
Puder jest bardzo drobno zmielony, co uważam za jego największy plus. Dzięki temu wtapia się w skórę i nie robi efektu mocno upudrowanej twarzy. Daje za to efekt delikatnej, miłej w dotyku skóry. Ma przyjemny, bardzo delikatny zapach. Puder nie zapycha, nie podkreśla suchych skórek, ani rozszerzonych porów. Puder matuje na kilka godzin, po czym buzia zaczyna się świecić, ale ja i tak używam pod spód podkładu rozświetlającego. Dla mojej skóry jest dobry, ale wydaje mi się, że dla tłustej, która szuka dobrego matu na długo, nie będzie odpowiedni.
Jest bardzo wydajny! Używam ponad pół roku i jestem w połowie opakowania. Mimo tego, że mam suchą skórę – nie wysusza.
Jestem z niego bardzo zadowolona i na pewno kupię ponownie!
Jedynymi minusami, jakie mogłabym tu podać są: dostępność i gama kolorystyczna. Puder dostępny jest tylko w Rossmannie i posiada tylko 2 odcienie. Jednak dla mnie to żadne wady - kolor który wybrałam, pasuje mi idealnie, a Rossmanna mam 5min od domu :)

Wolicie pudry sypkie czy prasowane?